jak
NSFW Tumblr
find jak on porn pin board
jak clips
manglemymind: A jak! Chociaż czasem żywię uzasadnione obawy, że właśnie są bardzo dobrze zrozumiałe, tylko kompletnie wbrew moim intencjom.
anantoinetteaffair: ‘Interview With The Vampire’ (1994) Moja namiastka życia erotycznego, jak to w liceum Renata podsumowała. Znam, kurwa, na pamięć, ot co.
nickywire: Isabella Rossellini photographed by Ellen von Unwerth, 1992. Jak to widać od razu.
edgina: Femme Fatale, 2006 Chardonnay Pinot Noir, Pinot Meunier. Designed by Boldinc | Country: Australia Kicz, kicz jak diabli, ale co z tego?
Cała ja. Cała ja, nawet jak idę przez głupi most.
W zasadzie wydaje mi się, że tak, jak najbardziej. Dziwny moment, kiedy miałam pięć lat.
slacabos: via d3uwin5q170wpc.cloudfront.net Jak wyżej.
Janine znalazła zeszyt młodego. Aczkolwiek ptaszki właściwe były bardziej obłe, jak wróbelki jesienią.
Dokładnie. Zwłaszcza, jak już nie ma co czytać.
Tylko z wahań żyje śmierć, jak powiedział Poeta.
Było, ale jeszcze raz. Jak zawsze :*
O rany boskie, jakie śliczne zdjęcie! Zupełnie jak z Hoppera…
Jeszcze pamiętam orgazm na sucho po tym, jak zobaczyłam to zdjęcie. Moja obecna tapeta na komórce. Po raz kolejny.
manglemymind: ohkaela: Nedroid Chyba zacznę wierzyć, że T. publikuje swoje komiksy w sieci. Epicki duch, epicki, to ten, co mnie nawiedza z rana, jak mam iść na zajęcia. Ma też kolegę, potwora namawiającego do wyjścia do muzeum.
Train Station HirschgartenBerlin-Köpenick, Jan. 2011Rzecz to znana jak w trakcie flanerie w konkretną chwilę oraz w krajobraz wdzierają się oddalone w czasie i przestrzeni krainy i krajobrazy. Z początku takiej naprawdę upajającej fazy takiego
Hommage to Saul Leiter.January 2010, Rosa-Luxemburg Platz, Berlin. Tam, gdzie tkwiliśmy, linia krawężnikaBiała od pyłu. I widok w tej rynnie: Tłum, bezlik ludzi, co jak rzeka płynie, Miasto wieczorne w tle się z niebem styka. [Georg Heym].
“…a widok Lux ze szczoteczką do zębów podniecał go bardziej niż cała ta golizna, którą co noc widywał w swojej sypialni”. Z pamięci, więc mam nadzieję, że Eugenides nie sprawdzi, jak masakruję jego skądinąd przyzwoitą
O ile to nie Andriej. A jak Andriej, to co z tego?
To jest wręcz nieprzyzwoite, jak mnie te buty urzekają.
totumfacki: manglemymind: fyeahwriterleopard: (submitted by thisissarahs) ==’ Always. Wypijam herbatę, zaczynam pisać, idzie mi jak po sznurku, aż tu nagle muszę lecieć do wc. Zastanawiam się, w czym tkwi błąd? Bo raczej nie w metodzie.
Prawie jak Fruzia.
Jezu, jak ja lubię to zdjęcie.
chingus: Berlin Hauptbahnhof by Captain Die Jak dla mnie zdjęcie roku.
popiatom: No tak. A potem wyrasta z tego obrzydliwy, ohydny robal, który wyłazi na ścianę właśnie wtedy, kiedy chcę iść spać, a potem złośliwie spieprza za szafę i czeka tylko, żeby na mnie wejść, jak wreszcie zasnę nad ranem z duszą
psychiccupcake: This is true :) A jak.
A jeszcze jak wiem, że będzie ktoś nudny. Zgroza.
Berlin, November 2008. Doświadcz tego, jak i kiedy ulice stają się rozgorączkowane lub senne, gdzie życie zmienia się w narastający cyklicznie ruch, gdzie zaś w przyjemnie tłoczącą się ruchliwość. [Franz Hessel].
Nie ma nic równie głębokiego, tajemniczego, niewyczerpanego, równie mrocznego i olśniewającego jak okno oświetlone świecą. [Charles Baudelaire].
onlycupcakes: Via Rosy Mac Doo A moich babeczek jak nie było tak nie ma!
fuckyeahfanficflamingo:A jak!
Po prostu to jest obrazek całego mojego bloga. Nie znam nic, co byłoby bardziej trafne i z czym mogłabym się bardziej identyfikować. Dobry Boże, jak wiesz, byłam zawsze grzeczną i myślącą dziewczynką, proszę, spraw, żeby tę przeklętą
Boże, jak ja kocham to zdjęcie.
inkyblackpen: Confrontation (by Joel Tjintjelaar) Największą zaletą blogów z obrazkami jak wyżej jest to, że można postować cztery zdjęcia na krzyż, a i tak nikt się nie zorientuje.
A to są rzeczone buty, Nawłaju, co Ci miałam pokazać. Jak wykorzystam do tego trypra, to będę miała wymówkę, a nie, że mnie to rozczula. Bycie rozczulanym przez buractwo to już szczyt upadku.
Nie chcę nic mówić, ale oni tu wyglądają jak świeżo ujawniona para.
fiore-rosso: ,kim høltermand Jak impresjonista interpretuje futuryzm.
manglemymind: Jak z niczego innego na świecie :* Awww. Wzruszyłam się, ale kurczę - ja też!
fuckyeahfanficflamingo: Dobra, no. Nie rumienię się, jak gadam o seksie. Ale pisanie gejowskiego porno w miejscu publicznym sprawia, że miło mi się robi, kiedy pomyślę, na jaką pilną studentkę wyglądam…
manglemymind: :*** Wiesz, Nawłaju, jak to zobaczyłam, to od razu pomyślałam o tym, co musisz/musiałaś znosić czytając moje sążniste elaboraty.
fuckyeahfanficflamingo: A jak!
Provence ::4 by ~MisterKey Boże, jak z filmów ekspresjonistów.
A jak.
Kurwa, okrwawiłam klawiaturę. Kochany święty Mikołaju, jak Ci wiadomo, z grubsza nadal jestem grzeczną dziewczynką, więc nie rób jaj i daj mi przeżyć kilka nocy w takim outficie i z takim ciałem. Z poważaniem, (Kurde, to są ciuchy stworzone
Ten ptaszek też jest dla Ciebie, jak poprzedni, na pamiątkę kogoś, kto zawsze ma karmnik za oknem.
…a tam nagle z krzaków jak nie wyskoczy!… Zdjęcie tygodnia, zobaczyłam Alberto za trzecim razem.
Potencjał się marnuje, a ja piszę jak ta głupia, zamiast siedzieć nad magisterką. Też coś.
fuckyeahstockings: Good Morning, New Day by ~MurderNurse on deviantART Tak, widzę, jak bardzo to jest kiczowate. Tak, nie mogłam się powstrzymać.
heartbeatoz: (via ZsaZsa Bellagio) To zdjęcie jest stare jak mój trypr i nadal je rebloguję za każdym razem.
Nie ma to jak głupi slogan do marnej sztuki.
Popatrz, jest jak my!
manglemymind: W tym kontekście jesteś moją randką. Po prostu i tak jest mi bardziej miło niż niewygodnie. …Boże, teraz mi głupio, że jak się na Ciebie uwalę, to potem chodzisz zdrętwiała ==‘ I to było strasznie miłe :*
Uświadomiłam sobie właśnie, jak niestylowe są imprezy, na jakie chodzę.
lesbilicious: Naprawdę będę kozakiem, jeśli wymyślę, jak cię skłonić, żebyś ubrała się tak dla mnie.
manglemymind: /Brett White/ Aaaaa. Aaaa. A… Aaaaaa…. Jaki ja mam zaciesz, jak reblogujemy z Nawłajem chłopaków od siebie nawzajem :D
cosascool: Jolin Masson Tak jest. Jak to pisał Lem: “Byle nie myśleć - dobra nasza”.
Taaaa ścianaaa! O Boże, jak ja chcę taką!
Aaaa, kurwa, jak ja się boję statków :/
Aha. Jasne. A jak poznać, kiedy ten ktoś jest wartościowy, a kiedy przestaje nim być, co, geniuszu?
YOU, ME, AND THE CAT Awwww! O Boże, jaki słooodkiiii! Jak śpi!
fuckyeahfanficflamingo: A jak.